html

6.4.14

OBIETNICE SA NIEPOTRZEBNE

Pewnie każdy z nas spotkał się z tym, że podlegał jakiejś obietnicy lub sam ją składał. Są obietnice i te mniejsze, i te większe, których wykonanie będzie łatwe lub trudniejsze. Możemy składać obietnice związane z ludźmi, rzeczami, tak naprawdę ze wszystkim, że przyjdziemy do domu o ustalonej godzinie, że nie zapomnimy o urodzinach bliskiej osoby, że kupimy nowy odkurzacz, że nauczymy się na sprawdzian ale po co właściwie je składamy? Skoro większość obietnic nie są dotrzymane? Dlaczego? Chyba nikt z nas nie lubi uczucia rozczarowań, ja szczególnie będąc osobą, która doświadczyła tego z co najmniej miliona razy. Gdybyśmy zamienili słowo ''obiecuję'' na ''spróbuję to wykonać'' ludzie nie czuliby tak wielkiego zawodu i rozczarowania, kiedy słowo nie zostałoby dotrzymane.

''Promise'' w języku angielskim oznacza właśnie obietnice. Chyba na całym świecie jest znany ten znak nazywający się ''Promise'':


Polega on na splątaniu małych palców przez dwie osoby, które składają sobie obietnice.

Mimo wszystko uważam, że obietnice motywują niektórych do tego stopnia, że potrafią osiągnąć cel. Złożyłam obietnice - samej sobie(dosyć niedawno, bo w marcu), że ten blog będę prowadzić przynajmniej do sierpnia(czyli pół roku). Nawet jeśli nie będę miała cierpliwości, rezultatów nie będzie widać, a ja sama zwątpię w to wszystko co tutaj robię. Uważam, że TAKIE obietnice mają sens. Takie obietnice, które są składane samemu sobie, aby zmobilizować siebie do jakiegoś działania, bo przecież najbardziej zawieść możemy się właśnie na sobie samym.

Jeśli macie inne zdanie koniecznie podzielcie się z nim w komentarzu i mam jedną uwagę, nigdy, ale to nigdy nie obiecujcie czegoś czego jesteście pewni, że nie dotrzymacie. Do kolejnego postu. :) 

27 komentarzy:

  1. jaki świetny post ciesze się że piszesz o takich rzeczach ;* które są bardzo potrzebne i trzeba uświadomić to ludziom <3
    www.music-keeps-alive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze staram się dotrzymywać obietnic. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny i przydatny post :))

    Zapraszam do mnie
    Co powiesz na wspólną obserwację ?
    http://fashiongirlkate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem obietnice powinno sie dotrzymywac
    http://teenluxy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też uważam, że obietnice powinno się dotrzymywać.;)

    w wolnej chwili, zapraszam:) http://karina-kaarina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwazam, ze powinnismy patrzec na zycie realnie, i nie skladac obietnic ktorych nie mozemy dotrzymac.
    Ale zlozone obietnice dobrze jest dotrzymac ;)
    Obserwuje i pozdrawiam!

    http://pearlinfashion.blogspot.co.at/2014/04/pensacola-beach-day.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja niestety nie jestem zbyt dobra w dotrzymywaniu obietnic i nie będę tego ukrywać. Ale walczę z tym i idzie mi coraz lepiej :)
    Pozdrawiam, http://kobiety-przodem.blogspot.com/.
    + OBSERWUJĘ oczywiście! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgadzam się z tb w 100%
    Super blog
    kolorowy-kwiatuszek.blogspot.com
    obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  9. masz całkowitą rację !
    bardzo ciekawy wpis :)
    obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajną obietnice sobie zlożyłaś,świetny pomysł!:)
    Mogłabyś kliknąć u mnie w baner Sheinside?Odwdzięcze się.
    Proszę o uczciwość.

    P.S Co powiesz na wzajemną obserwację?
    modajestnaszapasja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy wpis i zgadzam się z Twoją opinią ;)
    Chętnie zaobserwuję i czekam na rewanż ;)
    alexa-wikto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Potwierdzam!
    Jeśli masz ochotę na wspólną obserwację to zaobserwuj i napisz, zrobię to samo :)
    http://fashionlifeolis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny i przydatny post!
    Zapraszam do mnie:http://zuzaa-blog.blogspot.com/
    Wspólna obserwacja? Daj znać na blogu!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kilka razy zawiodłam się na sobie samej ehhh....

    Jeśli jeszcze nie obserwujesz to zapraszam.
    http://lekcjamody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. też mam obietnicę prowadzenia bloga, ale nie wiem czy jej dotrzymam...
    twój jest świetny więc pisz :)
    takjestemania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgadzam się z Tobą w 100 % . Fajnie,że sobie taką obietnicę założyłaś ;)

    welcome-to-in-my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Całkowicie się z Tobą zgadzam
    Zapraszam: http://me-and-the-little-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mam taką zasadę że zawsze dotrzymuję obietnic! :)
    Co powiesz na wspólną obserwację? Odpowiedz u mnie na blogu.
    Zapraszam ♥
    http://crazystrawberryxd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny blog, fajne zdjęcia :)
    Może obserwacja za obserwacje?
    zacznij a ja odwdzięczę się jak najszybciej.
    n0-p3rspeciv3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Obietnice to w pewnym sensie cele (jak już to napisałaś), bez celi życie moim zdaniem nie miałoby sensu. Baardzo ciekawie piszesz :)
    Zapraszam do mnie, jeśli spodoba Ci się mój blog możesz zaobserwować, a z pewnością się odwdzięczę.
    pinkk-rainbow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Dla mnie obietnice to cele, jeśli postawi się je sobie
    Fajny post
    Super blog, obserwuje i liczę na to samo: jaiswiatus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Zgadzam się z tobą :) Też czasem sobie zakładam takie obietnice i faktycznie to motywuje do działania :D Obserwuję :)
    Pozdrawiam serdecznie ^ ^
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Myślę tak jak Ty. Wiele razy rozczarowałam się, gdy ktoś nie dotrzymał obietnicy. Ostatnio jednak dopada nie żal, że ktoś mi coś obiecał i tej obietnicy za wszelką cenę się trzyma - a bardzo chciałabym, by przestał. Jednym słowem, żałuję, że złożył tę obietnicę. Samo słowo obietnica bardzo zobowiązuje, ma w sobie jakąś wzniosłość. Moim zdaniem, tak jak i Twoim, nie powinniśmy go nadużywać i zdecydowanie lepiej jej powiedzieć "postaram się". Myślę, że wtedy nikt się nie rozczaruje... aż tak. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń